Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
HASZky
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Wto 17:58, 24 Paź 2006 Temat postu: PO !! (Pe O) Sow is lock |
|
|
W naszej szkole, w pewnej sali
Gdzie uczniowie lekcje brali
Nauczyciel z górnej półki
Wciąż dyktował nam regułki
Czasem o pierwszej pomocy
Lub o bombach różnej mocy
Nowe definicje płodził
I po klasie zręcznie chodził
Choć te rzeczy nie są trudne
Jego lekcje taaaakie nudne
Dobrze, chociaż że czasami
Zajmiemy się sobą sami
Ludzie nie wytrzymywali
I różańce wyciągali
Modlili się wciąż do Pana
Żeby zabrał stąd Krystiana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Pirat
Administrator
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z domu?
|
Wysłany: Wto 20:35, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
hahahaha! miazgaaa...
normalnie meee xD milion śmieszne! ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rew
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Czarnego Lądu
|
Wysłany: Wto 20:58, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
heh ogień xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 16:44, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No po prostu nic dodać nic ująć!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:24, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Krystian po Helence dumnie kroczy,
Zaraz do Elzabu zboczy.
W środku Remik cięzko haruje,
81 zaś szybko na belke pruje.
Pewien Kamil, gośc z Dożynkowej,
kupił krople u Goździkowej.
Z nosem swoim się użera,
Bo w powietrzu krąży cholera,
Morał z tej opowieści mianowicie taki,
że Szymon nigdy nie wciągał tabaki:P
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:42, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy juz lotnik i tego spróbował,
Potem dlugo swej decyzji żalował.
Chorował biedak długi rok,
Gdy wyzdrowiał zrobił skok w bok,
Od wirusów głowa zwariowała,
ciągle glupoty mu podpowiadała.
Mial wszak numer do swej luby w dużej kieszeni,
ale wybrał piwo co się pieni,
Wypił troche więcej niz norma przewiduje,
i po ścianach sliną pluje,
Raz nie trafil on do celu,
opluł kolegów wielu.
Ci od razu zareagowali,
i kości mu poobijali,
Od tamtej pory, pan Szymon,czy chory czy zdrowy,
sięga zawsze tylko po szklanke niegazowanej wody,
Bo gdy widzi za dużo bąbelek,
to marzy mu się wielki kufelek:D
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:56, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Trzeciej części próżno dziś wypatrywac,
Bo pan X, autor powyższego dzieła, musi iść juz kimać.
Obiecuję jednak wam kochani,
Że z kontynuacji będziecie boki zrywali.
Po pachy się obśmiejecie,
tak że nocą nie zaśniecie.<lol2>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
HASZky
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Nie 16:12, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
coż ... ujdzie nawet ta twórczość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|